Zasadniczo, jeśli ktoś nie zbiera puszek (a nawet jak zbiera, to zawsze jest nadmiar tych ulubionych), to pozostałe tabaki można przesypywać do takowych puszek. Ogólnie wykorzystuję 3 rodzaje - ze 2 tapboxy od Bernarda są przydatne, gdy biorę snuff na imprezę; mała puszka po smoker's blend - ładnie się otwiera - biorę, gdy idę na krótką nasiadówę do rodziny, czy szybkie odwiedziny - lepiej to po prostu wygląda, gdy wyciągam małą puszeczkę a nie 25g kolosa. No i spory nadmiar po Vikingach - tu się przydaje szczelność puszki do trzymania blendów i wszystkiego, co ma opakowanie papierowe, foliowe lub nieszczelne w inny sposób. Etykietę zrywam i piszę wodoodpornym markerem co tam umieściłem, co by potem nie domyślać się. Jeśli ktoś pali cygara, to niektóre mają ładne metalowe opakowanie dla sztuki, to też jakiś pojemnik na tabakę. Poza tym, małe słoiczki po koncentracie pomidorowym, etc - wszystko proste, łatwe i tanie.