Po otwarciu było czuć intensywny aromat tej tabaki i nie był wyczuwalny w niej tytoń tak jak we większości produktów SG.
Zapach mi bardzo przypominał a nawet był identyczny jak krem do rąk (niestety nie wiem jaki). Może dlatego że nigdy nie jadłem samej guarany.
Po zażyciu pyłu zapach był bardzo intensywny i długo się utrzymywał w nosie jak i na rękach.
Osobiście nie lubię tej tabaki ale zachęcam do spróbowania.
Tabaka ta jest zmielona na pył tak jak bywa w tabakach angielskich, lekko wilgotna i o barwie jasno brązowej / żółtej.
Pudełeczko tej tabaki jest plastikowe i mieści się w nim 10 gram. Jest szczelne tak jak we wszystkich produktach SG no i co może być plusem i minusem suwak chodzi strasznie opornie co w kieszeni może być ogromnym plusem a przy otwieraniu w ręce lekkim minusem.